Nowoczesna technologia weszła szturmem do naszych domów i ogrodów. Nikogo nie dziwią już zmywarki z aplikacjami na telefon, automatyczne systemy nawadniania czy roboty odkurzające. W ogrodach prym wiodą roboty koszące, które gwarantują zawsze idealnie przycięty trawnik, jednocześnie odciążając domowników od obowiązku koszenia trawy.
Przede wszystkim – komfort
Robot koszący pozwala łatwo zaplanować prace dzięki aplikacji i wykorzystaniu cyfrowych asystentów głosowych. Roboty sprawdzają się w skomplikowanych ogrodach posiadających duże nachylenia, o dużej jak i małej powierzchni. Gama robotów koszących Robolinho jest dostosowana do potrzeb większości ogrodników, którzy bez trudu znajdą idealną maszynę w ofercie firmy AL-KO.
– Powierzając trawnik opiece robota koszącego Robolinho ogrodnik zyskuje pewność idealnie przyciętego trawnika przez cały sezon. Ponadto ogrodnicy zyskują komfort wynikający z faktu, że po pracy robota koszącego nie trzeba zbierać pokosu z trawnika. Maszyna pracując regularnie, każdorazowo przycinają jedynie milimetry trawy, która opadając między źdźbła trawnika stanowi naturalny nawóz. Robot pracuje, a my zaoszczędzony czas możemy przeznaczyć na odpoczynek lub rozwijanie swoich pasji – mówi Maciej Konieczny, dyrektor handlowy AL-KO Kober Sp. z o.o.
Pełna automatyzacja
Roboty koszące Robolinho są zintegrowane z asystentami głosowymi jak Amazon Alexa oraz Google Home. Maszyny firmy AL-KO są także kompatybilne z systemem integracji IFTTT, który pozwala w pełni wykorzystać potencjał urządzenia i samodzielnie zautomatyzować jego pracę. Integrując robota koszącego z serwisem meteorologicznym zyskamy zupełnie nowe funkcje, dzięki którym robot zawiesi pracę i powrócić do stacji bazowej w przypadku np. opadów deszczu. Aplikacja na telefon pozwala ustalić pory, w jakich robot będzie pracował, a po zakończonym koszeniu kosiarka automatycznie wróci do stacji bazowej w celu naładowania akumulatora. Można również zsynchronizować pracę robota z systemem nawadniania, aby robot nie kosił w trakcie zraszania trawnika.
– Znajdujące się w naszej ofercie roboty koszące Robolinho mogą pracować zarówno w małych ogrodach o powierzchni do 300 m2, jak i do dużych ogrodów o powierzchni do 2000 m2. Nasze roboty pokonują wzniesienia do 45% i są przy tym bardzo ciche. Ich praca emituje dźwięk o natężeniu około 60 dB i jest to odpowiednik cicho włączonego telewizora. Roboty koszące Robolinho pracują nie przeszkadzając sąsiadom ani mieszkańcom. Ponadto zostały wyposażone w zabezpieczenia antykradzieżowe, takie jak kod PIN oraz certyfikat antykradzieżowy, który gwarantuje nowego robota od firmy AL-KO w przypadku zgłoszenia kradzieży wcześniej zakupionego modelu. Robota koszącego Robolinho można także doposażyć w zadaszenie stacji ładowania, które ochroni robota przed promieniowaniem UV oraz wpływem warunków atmosferycznych –dodaje Maciej Konieczny.
Cicho i ekologicznie
Używanie robota koszącego to także ukłon w stronę środowiska. Maszyny te zasilane są energią elektryczną i są dużo cichsze niż maszyny spalinowe. Ponadto robot pracując regularnie przycina jedynie milimetry trawy, a powstałe mikrościnki użyźniają trawnik, stając się naturalnym nawozem.
Leave a Reply