Firma Pronar nie zwalnia tempa i systematycznie powiększa gamę produkowanych maszyn recyklingowych. Ostatnio dołączył do niej dwuwałowy rozdrabniacz wolnoobrotowy MRW 2.75h. To już szósta maszyna tego typu w ofercie spółki z Narwi. Rozwiązania, które w niej zastosowano pozwoliły osiągnąć nie tylko wysoką wydajność, ale również ponadprzeciętną uniwersalność.
Rozdrabniacz Pronar MRW 2.75h powstał z myślą o użytkownikach potrzebujących maszyny o kompaktowych rozmiarach, łatwej w transporcie, wydajnej i nowoczesnej. Chcąc sprostać takim wymaganiom zabudowano ją na ramie podhakowej, dzięki czemu zajmuje niewiele miejsca i ma niewielką masę – wynosi ona ok. 16 t (zależnie od wyposażenia). To jednak nie jedyne zalety przyjętej konstrukcji. Nową maszynę można bowiem w łatwy sposób transportować za pomocą zwykłego 3‑osiowego samochodu ciężarowego wyposażonego w urządzenie hakowe. Jest to niewątpliwy atut rozdrabniacza, szczególnie ważny dla firm, które prowadzą prace w różnych miejscach często oddalonych od siebie o setki kilometrów (np. wyburzenia), albo zajmują się wynajmem sprzętu i mogą go łatwo dostarczyć bez względu na odległość od bazy.
Najnowsza maszyna recyklingowa Pronar może być wykorzystywana do rozdrabniania bardzo różnych materiałów, począwszy od gruzu, zmieszanych materiałów budowlanych i lekki złom, przez tzw. gabaryty, po odpady drzewne, zielone czy opony. Umożliwia to szeroki wybór wałów roboczych dostosowanych do konkretnych potrzeb. Osadzono je w sposób kasetowy, dzięki czemu ich zmiana jest łatwa i nie wymaga zastosowania specjalistycznych narzędzi.
Istotnym elementem rozdrabniacza Pronar MRW 2.75h jest przekładnia asynchroniczna. Oznacza to, że wały robocze mogą obracać się w tę samą lub przeciwne strony, a nawet z różną prędkością. Takie rozwiązanie pozwala zwiększyć wydajność i podtrzymać ciągłość procesu rozdrabniania. Możliwość niezależnego sterowania kierunkiem obrotów i prędkością wałów ułatwia bowiem lepsze chwytanie wrzucanego na wały materiału i tym samym szybsze i sprawniejsze rozdrabnianie. Względny obrót wałów powoduje też ich skuteczne samooczyszczanie, co eliminuje konieczność zatrzymywania maszyny w celu usunięcia nawiniętych sznurków czy drutów.
Źródłem napędu nowej maszyny jest silnik Volvo Penta o pojemności 7,7 dm3 i mocy 210 kW (285 KM), spełniający najbardziej restrykcyjne normy emisji spalin Stage V. Zastosowanie jednostki o takich osiągach gwarantuje płynną pracę nawet przy rozdrabnianiu twardych materiałów. Ponadto charakteryzuje się ona niskim spalaniem, co w połączeniu z 400‑litrowym zbiornikiem paliwa oznacza rzadsze przerwy na tankowanie. W trosce o niezakłóconą pracę w trudnych warunkach eksploatacji, maszyna została wyposażona w system Cleanfix, umożliwiający automatyczne usuwanie zanieczyszczeń z chłodnic silnika oraz układu hydraulicznego.
Leave a Reply