Na wiosennym Krajowym Forum Dyrektorów Zakładów Oczyszczania Miast firma Terberg Matec Polska zaprezentowała pojazd z pługiem i posypywarką marki Bucher. Był to ważny sygnał dla branży utrzymania dróg: na naszym rynku pojawił się nowy gracz z segmentu premium!
Firma Terberg Matec Polska przejęła dystrybucję kolejnej (po zamiatarkach) grupy sprzętu marki Bucher Municipal. To okazja, ale też wyzwanie ze względu na jeszcze większą różnorodność rozwiązań. Wiąże się ona z historią Bucher Industries, międzynarodowej grupy przemysłowej z siedzibą w Szwajcarii. Zaczynając od kuźni wiejskiego kowala, ma obecnie ponad 15 tys. pracowników w 50 lokalizacjach na świecie dzięki postawieniu na szybki rozwój drogą przejmowania znanych firm maszynowych. W latach 90. kupiono producentów zamiatarek, tworząc dział Bucher Municipal zajmujący się sprzętem komunalnym. Kolejne akwizycje objęły kilku czołowych europejskich dostawców pługów i posypywarek. Rozdzielono produkcję między zakłady, racjonalnie kierując ich wyroby na poszczególne rynki, które mają różne preferencje co do rodzajów pługów i posypywarek. Te pierwsze można obecnie dopasować do wszelkich potrzeb, od miejskich parkingów po lotniska. Jeśli chodzi o posypywarki, wybór zależy głównie od jakości soli. Jeśli jest skawalona, lepiej stosować przenośnik łańcuchowy zdolny przetransportować każdy rodzaj soli; w jego dolnej części znajduje się rozdrabniacz rolkowy kruszący bryły, które nie powinny trafić do podajnika. Przenośniki ślimakowe bardziej precyzyjnie dozują materiał uszorstniający i są kompaktowe, ale wymagają sypkiej soli, jaką zapewniają sobie np. niemieccy drogowcy.
Okazją do obejrzenia przekroju zimowego sprzętu marki Bucher Municipal były Targi IFAT, na których po raz pierwszy zetknęliśmy się z pojazdem zaprezentowanym później na Forum w Karpaczu: Scania 25P z zasilaniem bateryjnym wyposażonym w posypywarkę UniQa HE z elektrycznym napędem i pług odśnieżny Polyx. Elektryczne posypywarki można już spotkać na rynku niemieckim, natomiast bateryjne podwozia jako nośniki nawet tam są jeszcze rzadkością. W Bucher dokonano takiej integracji i potwierdzono, że w pełni elektryczny pojazd zimowy spełnia wymagania użytkowników co do ładowności czy zasięgu, który nawet w tęgie mrozy sięga 200 km. Energia z jego baterii jest bowiem używana tylko do napędu układu jazdy i zasilania ePTO na potrzeby hydrauliki sterowania pługiem. Wystarczy doładowanie przy każdym uzupełnianiu soli, by pojazd wykonał zadania równie niezawodnie jak spalinowy.
Posypywarka UniQa HE ma natomiast własną baterię litowo-jonową, która zasila przez falownik silniki elektryczne przenośnika i rozrzutnika. Wygrywa sprawność napędu elektrycznego, prostszego niż hydrauliczny i dopracowanego tak, że jest równie niezawodny. Wyeliminowano pompy, olej itd., bateria wytrzyma co najmniej 8 tys. cykli pracy. Firma Bucher Municipal sprzedała już około setki posypywarek elektrycznych UniQa HE.
Pług odśnieżny Polyx to z kolei przemyślane połączenie różnych materiałów. Konstrukcja nośna jest wykonana ze stali o wysokiej wytrzymałości, dobrze zabezpieczonej przed korozją, a odkładnica z polietylenu, do którego nie przywiera śnieg. Krawędź zgarniającą stanowi jednoczęściowa listwa z gumy syntetycznej o dwóch twardościach, jednocześnie odporna na zużycie i elastyczna w zetknięciu z przeszkodą. Jeśli śnieg jest bardzo ubity lub zmrożony hydraulicznie opuszcza się drugi zestaw, z krawędzią ze stali Hardox 400. A skąd kierowca-operator wie, jaki jest śnieg? W rozwoju sprzętu zimowego firma Bucher Municipal nie pominęła systemów sterowania. Rezultatem jest układ Ecosat ułatwiający zaprogramowanie parametrów pracy oraz ich szybką zmianę z panelu w kabinie. Można przy tym zadać pewne wartości w odniesieniu do pozycji pojazdu znanej dzięki GPS.
Rozwinięciem jest Bucher Assist, układ dwukierunkowej łączności satelitarnej jeszcze zwiększający skuteczność pracy przy jak najmniejszym zużyciu środków i samych pojazdów, które w oparciu o prognozy pogody są kierowane tam, gdzie „akcja zima” zacznie się najwcześniej. Wiadomo jednak, jak jest z prognozami: nie pomagają nawet lokalne stacje pogodowe. We współpracy z partnerami Bucher Municipal opracowała czujniki oceniające stan nawierzchni przed i po przejściu pługa w czasie rzeczywistym. Dane są przetwarzane tak, że kierowca natychmiast wie, jak ma ustawić pług i dawkowanie materiałów z posypywarki. Jeśli nie zrobi tego prawidłowo zostanie powiadomiony przez bazę, która również dostaje wyniki pomiaru i gromadzi je, ponieważ mogą być pomocne przy rozstrzyganiu sporów z klientem. Monitorowane są także stan techniczny pojazdu oraz przestrzeganie właściwych dawek soli.
Wojciech Karwas
