Ponad połowę odpadów, jakie pojawiają się w domowych koszach, to odpady organiczne. Warto wykorzystać je na kompost, który z jednej strony stanowi wysokiej jakości nawóz naturalny, natomiast z drugiej – wpływa pozytywnie na środowisko. Kompost stosowany w ogrodzie wzbogaca glebę w próchnicę, dzięki czemu staje się ona bardziej pulchna i przewiewna, a przede wszystkim użyźniona.
Kompost wytwarza się w kompostowniku, który można kupić gotowy lub zrobić go samemu, np. ze starych palet czy desek – ważne, aby nie miał dna. Najlepiej, gdy pierwszą warstwę tworzy wartościowa ziemia ogrodowa, np. ze sklepu lub poprzedniego kompostownika. Kolejne warstwy powstają z wrzucanych odpadów organicznych. Mogą to być m.in. skoszona trwa, chwasty po wypieleniu ogrodu, zgrabione liście i drobne gałęzie, resztki owoców, skorupki jaj, a nawet popiół z paleniska (pod warunkiem, że pochodzi ze spalenia drewna). Nie wolno wrzucać kości i resztek mięsnych czy zainfekowanych roślin ogrodowych. Chcąc przyspieszyć proces rozkładu gromadzonych odpadów, warto co jakiś czas przesypywać je żyzną ziemią. Całość można przykryć workiem jutowym, co zapewni ciepło i odpowiednią wilgotność. Podczas suszy konieczne jest nawilżanie kompostu, ale ilość wody nie powinna być zbyt duża, ponieważ może to zainicjować proces gnicia. W takiej sytuacji trzeba przełożyć kompost materiałami chłonącymi wilgoć, np. wytłoczkami po jakach. Konieczne jest też regularne (co kilka miesięcy) mieszanie odpadów w celu uzyskania odpowiedniego napowietrzenia. Przestrzegając tych zaleceń w ciągu mniej więcej pół roku można otrzymać gotowy do wykorzystania produkt. Dojrzały kompost łatwo poznać po ciemnobrunatnej barwie, jednorodnej strukturze (bez fragmentów roślin) i przyjemnym zapachem świeżej ziemi.
Źródło: MŚ
Leave a Reply